Zimowa, śniegowa aura naprawdę nie sprzyja tworzeniu.
Mam mały zastój na blogu, a to tylko dlatego że nawet nie chce mi się wziąć aparatu do ręki i zrobić kilku zdjęć.
Bulma od ponad tygodnia paraduje w nowym stroju i domaga się obfotografowania.
Ronette jest wręcz zbulwersowana że jeszcze nie miała okazji porządnie zaprezentować się na blogu...
Muszę przyznać im rację, trochę je ostatnio zaniedbałam...

Dobrze że nadszedł weekend i będę miała szansę to nadrobić :)



1 komentarze:

  1. hej
    ja też się cieszę z weekendu ......zgadzam się zimowe klimaty nie sprzyjają lalkowym sprawom .
    pozdrawiam i życzę udanego weekendu ;-)))

    OdpowiedzUsuń